Wiedza o Tańcu z TUTU cz 2 – JAZZ

Energia, radość, rytm, szeroki uśmiech i scena prosto z Brodwayu – tak wyobrażamy sobie taniec jazzowy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że początki jazzu nie były łatwe, a to, co widzimy dzisiaj na filmach jest małą cząstką tego, co zawiera taniec jazzowy. 

Kolebką jazzu jest Afryka – miejsce, w którym taniec jest nieodłączną częścią codziennego życia. Nawet najbardziej prymitywne tańca mają swoje formy choreograficzne, przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Dlatego też portugalscy marynarze, którzy przybyli do Afryki pod koniec XV wieku początkowo zachwycali się wysoko rozwiniętą kulturą tamtejszych ludów. Kiedy zaczęto nawracać Afrykańczyków na wiarę chrześcijańską uznano, że ich tańce są barbarzyńskie i nieprzyzwoite. Nie zadano sobie trudu przeanalizowania i zbadania tych tańców, z góry założono, że są niewłaściwe. Dzisiaj te “barbarzyńskie” tańce stanowią podstawę tańca jazzowego. 

Czarnoskórych Afrykańczyków przywożono na statkach do Ameryki jako niewolników. Aby dbać o ich zdrowie w czasie długiej i męczącej podróży, zmuszano ich do tańca na pokładzie statków. Podobnie działo się na aukcjach niewolników, tańczący niewolnik był sprawny i silny, można było więc żądać wyższej ceny. Kultura Afryki zachowała się w Ameryce głównie dzięki sobotnim wieczorom, kiedy biali panowie pozwalali swoim niewolnikom tańczyć, by w ten sposób choć na chwilę zapomnieli o swojej niedoli. Z czasem utalentowanych muzycznie czarnoskórych niewolników wysyłano na naukę gry na flecie lub skrzypcach, żeby przygrywali na balach w domach panów. Dzięki temu mogli przyglądać się europejskim tańcom, aby połączyć je ze swoimi afrykańskimi rytmami. Odwrotna sytuacja nastąpiła znacznie później, biali panowie myśleli, że niewolnicy źle zimitowali irlandzkie przytupy, które były bardzo podobne do sudańskich tańców. Urozmaicono więc europejskie tańce nadając im zupełnie nowe nazwy i łącząc z elementami tańców afrykańskich. 

Od 1820 roku biali tancerze zaczęli przejmować styl i technikę tańca niewolników i występowali jako Minstrels. Malowali i charakteryzowali się na czarnoskórych, tańczyli tak jak oni, dzięki czemu widownia mogła zaakceptować istnienie afroamerykańskiej kultury ludowej. W ten sposób powstał tap dance i podstawy dzisiejszego tańca jazzowego. Z czasem w Minstrels pojawiali się czarnoskórzy tancerze, jak na przykład William Henry Lane, znany jako Juba, ale były to pojedyncze wyjątki, do końca Minstrels składały się z białych wykonawców. 

W kolejnych latach taniec jazzowy zaczął zdobywać sceny Brodwayu, a na salach tanecznych białych pojawia się zapożyczony z negro musicalu charleston. Z czasem czarnoskórzy tancerze zaczynają studiować balet i modern, dzięki czemu w 1971 roku Arthur Mitchell zakłada Harlem Dance Theatre, składający się wyłącznie z czarnoskórych wykształconych klasyczne tancerzy. Mitchell był również pierwszym czarnoskórym solistą New York City Balet Georga Balanchine’a. 

Kwintesencją i uosobieniem tańca jazzowego są spektakle w wykonaniu Alvin Ailey American Dance Theatre. Alvin Ailey studiował m.in u Marthy Graham i u Lestera Hortona, wypracował własną technikę tańca modern, którą doskonale łączył z baletem i tańcem jazzowym. Równocześnie z rozwojem tańca w środowisku czarnoskórych tancerzy, nastąpiła także rewolucja wśród białych. Pierwszym wielkim nazwiskiem jest Jack Cole, który ukończył Denishawn School, gdzie poznał i pozostał pod wpływem stylu orientalno-indyjskiego. Cole był doradcą scenicznym Marilyn Monroe, jego uczniem był Matt Mattox, który rozpowszechnił w późniejszych latach taniec jazzowy w Anglii i Francji. W 1959 roku w Niemczech Walter Nicks poprowadził pierwsze lekcje tańca jazzowego w Europie. Z biegiem lat coraz więcej amerykańskich wykładowców przybywało do Europy, dzięki czemu wyklarował się europejski taniec jazzowy, jaki znamy dzisiaj. 

Źródło: “Taniec jazzowy” Alain Bernard, Dorte Wessel-Therhorn