Wiedza o Tańcu z TUTU cz 3 – HIP HOP

Czym jest hip hop? Na pewno nie jest tylko tańcem. Hip hop to kultura, styl życia, światopogląd. Historia tańca ulicznego nie jest tak rozległa, jak na przykład baletu. Hip hop jest nieco młodszy, nie miał swojego początku na dworach królewskich, nie był sztuką dla elit. 

Hip hop zrodził się na ulicach Bronxu, jednej z biedniejszych dzielnic Nowego Jorku. Ludzie mieszkający tam mieli być dnem społeczeństwa, żyli w gettach, często dołączali do gangów. Za ojca chrzestnego hip hopu uważa się Kool Herc’a – pierwszego dj’a. Jego olbrzymie głośniki było słychać z kilku przecznic. Herc zauważył na swoich imprezach, że ludzie czekają na break’i w nagraniach muzycznych, czyli charakterystyczne przerwy, w których na prowadzenie wychodziła perkusja. Pewnego dnia, Kool Herc przeniósł swoją wielką imprezę z mieszkania na podwórko między blokami. Tak narodził się hip hop. 

Należy zaznaczyć, że hip hop składa się z trzech sztuk: tańca, muzyki, czyli rapu i graffiti. Taniec kultury hip hopu to break dance, dlatego też tancerzy ulicznych nazywano “bboys, bgirls”. Literka “b” miała także symbolizować Bronx, czyli dzielnice z której wywodzi się taniec uliczny, oraz porywczą naturę tancerzy (ang ‘break’ – łamać, rozbijać), a także broke point, czyli “moment, w którym się przełamujesz”. 

W roku 1974 bboye wyszli z podziemi i zajęli parkiety. Nigga Twins jako pierwsi zeszli na parkiet, czyli zaczęli tańczyć blisko ziemi, używając swoich dłoni jako podpory. Za taniec na plecach i barkach odpowiadają Portorykańczycy. Jednym z najpopularniejszych wówczas tancerzy był Spy, zwany także Człowiekiem z Tysiącem Ruchów, to on zaczął kręcić się w powietrzu, robić tak zwane spiny. Warto zaznaczyć, że nie korzystano wtedy z linoleum, jak to ma miejsce dzisiaj, tańczono na cemencie, na ulicy.

Lata 1978 – 1979 nie były łaskawe dla hip hopu, scenę zabrało disco, które wymagało od dj’a utrzymania stałego beatu w muzyce, co oznaczało pozbycie się cennych dla hip hopu break’ów. Najlepsi tancerze uliczni założyli wtedy Rock Steady Crew. W balecie są zespoły składające z tancerzy klasycznych, w hip hopie są ekipy, które stają się dla siebie rodziną. Rock Steady Crew łączyło najlepszych tancerzy nie tylko z Nowego Jorku. Organizowano bitwy taneczne, które motywowały do szukania coraz to nowszych, coraz bardziej szalonych i nieprawdopodobnych ruchów. Rock Steady Crew w najlepszym momencie gromadziło około 500 tancerzy.

Światowa kariera hip hopu rozpoczęła się dzięki fotografowi i dokumentaliście kultury hip hopowej – Henry’mu Chalfant’owi. Zaprosił on do współpracy Rock Steady Crew oraz raperów. Stworzyli show, które prezentowało kulturę hip hopu w całości: wyświetlano zdjęcia graffiti, ekipa tańczyła, raperzy tworzyli podkład muzyczny. W 1981 roku Rock Steady Crew zorganizowali bitwę taneczną w Lincoln Center, którą transmitowały takie stacje telewizyjne jak BBC czy National Geografic. Przełomowym momentem było zaproszenie Rock Steady Crew do udziału w filmie “Flashdance” – tanecznym hicie z 1983 roku. Krótka scena wywołała szał wśród widzów, świat po raz pierwszy zobaczył breakdance i oszalał na jego punkcie.

Mniej więcej w tym samym czasie hip hop rozpoczynał swoją przygodę na zachodnim wybrzeżu. Los Angeles było miejscem narodzin lockingu, poppingu i boogaloo. Locking został stworzony przez Dona Camelota Campbella i był nie tylko stylem tanecznym, był stylem poruszania się w ogóle, ludzie wyglądali jak klony, ponieważ nawet zwykłe spojrzenie w lewo było konkretnie określonym ruchem, a każdy taki ruch miał swoją nazwę. Popping był połączeniem lockingu i tańca robota, natomiast boogaloo było zupełnie “luźne”.

W krótkim czasie hip hop rozprzestrzenił się i skomercjalizował. Najlepsze ekipy, takie jak New York City Breakers występowały przed prezydentem, w telewizji. Tańczono wszędzie, na rogu każdej ulicy, w każdej galerii handlowej, zaczęło dochodzić do aresztowań za tańczenie. Wielcy tancerze zostali połknięci, przerzuci i wypluci przez mass media, które szybko znudziły się hip hopem i zaczęły szukać czegoś nowego. W 1984 roku ekipy zaczęły się rozpadać,co przyczyniło się w wzrostu przestępczości. Do tej pory dzieciaki były zajęte wymyślaniem nowych ruchów, były zbyt zmęczone tańcem, żeby wdawać się w bójki. Wielu tancerzy ulicznych po rozpadzie swoich ekip zostało zamordowanych lub trafiło do więzienia za morderstwo. 

Nadal trwały bitwy taneczne, a hip hop nadal rozwijał się w Europie, zaczęto organizować wielkie wydarzenia, na które zjeżdżały się ekipy z całego świata. Break dance przetarł szlaki raperom, kultura hip hopu rozprzestrzeniała się po świecie za pomocą muzyki. Dzisiaj hip hop ma wiele odmian, ale łączy je jedno – wolność. Breakdance stworzono po to, by wyrazić złość, frustrację, bezsilność wynikającą z życia w gettcie. Taniec tworzył rodziny, zajmował dzieci, dzięki czemu nie trudniły się sprzedawaniem narkotyków, dawał nadzieję, uczył szacunku. Obecnie, wszystkie szanujące się szkoły tańca w Nowym Jorku mają w swoim programie lekcje tańca ulicznego, ponieważ jest to kultura, która nie zniknie, będzie zawsze i wszędzie, będzie się rozwijać nawet w najtrudniejszych warunkach. 

Źródło “The Freshest Kids: A history of the B-Boy”, 2002